Mia Goth jest kolejną hollywoodzką gwiazdą, którą czeka występ przed amerykańskim sądem. Aktorka została pozwana przez mężczyznę, który pracował jako statysta na planie filmu "MaXXXine". Wstrząśnienie mózgu za to, że poskarżył się na aktorkę. O co oskarżona jest Mia Goth?
James Hunter złożył pozew, w który opisuje
wydarzenia z planu filmu "MaXXXine", które miały miejsce w kwietniu ubiegłego roku. Hunter został zatrudniony jako statysta na trzy dni zdjęciowe. Przypadła mu w udziale rola martwego parafianina. Jego zadaniem było leżeć na ziemi cały pokryty sztuczną krwią.
W jednej ze scen Mia Goth miała nad nim przejść i potem pobiec. Hunter twierdzi, że w czasie pierwszego ujęcia
aktorka prawie go nadepnęła. Poskarżył się więc drugiemu asystentowi reżysera. Kiedy więc doszło do powtórki ujęcia, Mia Goth kopnęła go w głowę. To jednak nie wystarczyło
Goth. W dokumentach czytamy, że po zakończeniu zdjęć, kiedy
poszedł do łazienki, by zmyć z siebie sztuczną krew i przebrać się (dodaje, że sztuczna krew była tak lepka, że ubranie przykleiło się do jego skóry i usunięcie go było bolesne),
aktorka miała pójść za nim, wyzywać go i ośmieszać. Hunter twierdzi, że kopniak był na tyle mocny, że doznał wstrząśnienia mózgu.
A24 i reżyser Ti West pozwani
Jednak James Hunter pozywa nie tylko
Mię Goth. Dostało się też wytwórni
A24 i reżyserowi
Ti Westowi. Ich mężczyzna pozywa o niesłuszne zwolnienie. Jak czytamy w pozwie, kiedy drugiego dnia
szykował się na powrót na plan, agencja castingowa telefonicznie i mailowo poinformowała go, że został zwolniony z pracy, choć miał pierwotnie jeszcze dwa dni zdjęciowe.
"MaXXXine" jest trzecią częścią cyklu horrorów, na który składa się
"X" oraz
"Pearl". Film kontynuuje opowieść o Maxine, w którą wciela się właśnie
Mia Goth.
Zwiastun filmu "Pearl"