Sprowadzono kobietę do roli prymitywnego stworzenia, które za wszelką cenę musi kopulować i w tym celu , w ramach przygody i zdobywania doświadczenia życiowego , zatrudnia się w obskurnym burdelu, gdzie jest gwałcona przez starych degeneratów. Ciekawe ,że o ile nie pozwala się kontrolować i podporządkować nikomu przed i po tej historii z burdelem ,to nagle staje się uległa i posłuszna wobec tej starej szmaty, która prowadzi ów burdel i wobec klientów tego burdelu. To ma być taka nowoczesna, niezależna kobieta? Nikomu nie pozwolę narzucać swojej woli... no chyba, że ten ktoś chce mnie akurat przelecieć. A to spoko. Doświadczenie zdobyte w domu publicznym sprawia, że odkrywa w sobie zainteresowanie nauką i staje się dojrzałą kobietą. Przezabawna historia. Ten film jest policzkiem wymierzonym każdej myślącej kobiecie. Totalnym gównem.