kultowej serii książek/komiksów nauczyciela Dava Pilkeya, które zostały swojego czasu bodajże zakazane w us za głupi humor i żartowanie z nauczycieli. Wydaje mi się że autor wymyślił Profesora Pofajdanka jako właśnie karykaturę wymierzoną w ludzi którzy usuwali jego twórczość z bibliotek szkolnych. A przecież chodziło głównie o to że to jest zabawne. I pomimo przeszkód, niektóre książki Pilkeya wydane zostały również w Polsce. Nauczyciel w tym filmie krytykuje edukację (w jednej scenie słowami Pofajdanka mówi o niskich pensjach) i często przesadza, wędrując ze skrajnej monotonii do małpiego gaju, jednak to groteska. Nie da się również ukryć że to właśnie zeszyty Pilkeya podniosły poziom czytelnictwa wśród młodzieży.