Żeby chociaż ociupinkę poczuć (chociaż to przecież niemożliwe) ból, cierpienie, zagubienie, strach, krótkie chwile nadziei przecinane czarną rozpaczą i bezsilnością, z jaką mierzą się osoby chore na schizofrenię.
Brak słów.
Nigdy nie dodaje komentarzy pod filmami, jednak tu robię wyjątek. Pełen szacunek za odwagę dla wszystkich bohaterek/ów, którzy otworzyli się ukazując chociaż odrobinę swych wewnętrznych światów. W mojej skromnej ocenie jest to najlepszy film 21 MDAG. Miałem kilka rozczarowań na MDAG ale nie w przypadku tego dokumentu....
więcej