Wszyscy już wiemy, że zagra Annie Crestę w dwóch częściach Kosogłosa. Chciałabym się
odwołać do tej roli. Mimo, że filmy jeszcze nie wyszły, czuję, że to będzie niewypał. Ci, którzy czytali
książkę wiedzą, że Annie była postrzegana jako wariatka - czasami zakrywała sobie uszy dłońmi,
żeby odgrodzić sie od świata,...
Na ekranie pojawia się może z 5 sekund. 5 najgorszych sekund całego filmu.
Zakrycie twarzy dłońmi i udawany płacz, to w jej wykonaniu sztuka aktorska.